Rysowanie kredkami - Krok po kroku

Z racji tego, że w tym tygodniu był dzień kobiet, a ja nie wyrobiłam się z napisaniem tego posta - dzisiaj na przykładzie róży herbacianej postaram Ci pomóc w rysowaniu kredkami.

Co będzie Ci potrzebne?

- ołówek, najlepiej jakiś twardy (do szkiców polecam 3H)

- kartka

- kredki (dzisiaj używam Polycolor z Koh-i-noor'a)

- gumka [opcjonalne]

- biały żelopis [opcjonalne]

- chęci (bez tego - ani rusz!)

Nim zabierzesz się do tworzenia rysunku kredkami, musisz najpierw oczywiście wybrać kredki, jakich chcesz używać. W poście "Jakie kredki wybrać?" znajdziesz opisy ich przeróżnych rodzajów, jakie z pewnością pomogą Ci chociaż trochę zdecydować się na te, którymi chciałbyś\chciałabyś rysować. 

    1. Kiedy mamy już przed sobą kartkę i nasze przybory, możemy zabrać się za robienie szkicu. W moim przypadku będzie to róża herbaciana, której zdjęcie znalazłam na Pinterest. 

Podczas szkicowania należy pamiętać o tym, by się nie spieszyć. Ważnie jest też, by nie przyciskać ołówka za mocno; szkic powinno robić się delikatnie, by w razie popełnienia jakiegoś błędu, można było to zgumować i zrobić go na nowo.

    Nie zapominaj, że szkic jest najważniejszym elementem rysunku i naprawdę nie warto robić go na czas.

    2. Przejdźmy teraz do części praktycznej.

Kolorować można na kilka sposobów, a jednym z nich jest wybieranie sobie koloru, który będzie bazą dla innych.

    Przy wyborze koloru bazującego zwróć uwagę na to jaki kolor przeważa w elemencie zdjęcia, z którego rysujemy. Jeśli widzimy, że pada tam cień, zróbmy go jakimś ciemnym kolorem, jednak tu również należy pamiętać, by nie przycisnąć kredki zbyt mocno, bo wtedy przy próbie nakładania na siebie kolejnych warstw okaże się to niemożliwe i jedyne co nam zostanie, to wielka, ciemna plama. By tego uniknąć należy przy niewielkim nacisku dłoni zakolorować wybrany przez nas obszar. A tam gdzie chcemy, by kolor bazowy był bardziej widoczny należy najzwyczajniej w świecie przycisnąć mocniej kredkę do kartki.

Nakładając kolejne kolory, kredki warstwują się - w ten sposób powstaje światłocień. W rysunku kredkami dążymy do tego, by uzyskać płynne, naturalne przejścia między kolorami, dlatego od najjaśniejszego koloru stopniowo dokładamy coraz to ciemniejsze odcienie, dzięki czemu nasz rysunek jest bardziej realistyczny.

     3. Jeśli chcemy, by kontrast był bardziej widoczny, kolorowanie zaczynamy od zaznaczenia sobie najciemniejszych i najjaśniejszych części naszego rysunku.

Następnie dobierając inne kolory, tworzymy przejścia.

By zachować spójność rysunku, dokładam kolor pomarańczowy:

Zauważyłeś/łaś, że teraz jedna strona płatka zlewa się z drugą? 

     W rzeczywistości pewnie padałby cień na większą stronę płatka: 

     4. Gdy brakuje nam odcienia w naszym zestawie kredek, możemy zmieszać kilka kolorów razem. By to zrobić musimy wybrać sobie kolor bazujący i zaznaczyć jaśniejsze fragmenty rysunku:

Później dokładam ciemną żółć i w ten sposób powstaje mi kolor pomarańczowy:

     5. Wymienione powyżej czynności powtarzam w kolejnych etapach rysunku.

    A gdy już wszystko mam zakolorowane, przejeżdżam kilka razy białym żelopisem po naczyniu, w którym znajduje się róża.

A oto efekt końcowy:

     Mam nadzieję, że moje rady okazały się przydatne. Dziękuję Ci za przeczytanie tego posta <3

Udanego rysowania!

~ SztukaKreatywności